Zapraszamy na PSS IP to :91.204.163.105:7896

Southside Varrios - Gang z południa Los Santos. Zajmujący się handlem dragami i kontrolowaniem dzielnicy El Corona, to właśnie tam urzędują Varrios. Charakteryzują się niebieskim kolorem w który członkowie gangu są ubrani. Są znani ze swojej brutalności i nienawiści do Latynosów z Północy jak i afroamerykaninów. Southside Varrios to grupa meksykańskich mieszkańców Los Santos.  Gang powstał na przełomie lat 90 kiedy to w mieście panowały czarnoskóre gangi i dawały się w kość wszystkim Latynosom. Zdeterminowani meksykanie utworzyli własną grupę i przejęli całe Varrio a szczególne El Corone.

Dzielnica opanowana przez meksykański gang Southside Varrios. Jeden z setów Surenos i jednocześnie ostatni bastion wolności dla Latynosów w południowym Los Santos. Dzielnica wyjątkowa nie przychylna dla Afroamerykanów skąd wchodząc, rzadko który opuszcza ten teren bez uszczerbku na zdrowiu. Często dochodzi tam do pobić, bójek i strzelanin co w reszcie części miasta wywołuje szok a zarazem strach przed tym miejscem. Okolica przesiąknięta przez narkotyki i broń. Wylęgarnia gangsterów i miejsce gdzie prawo kończy się wraz z uprzejmością. Biedniejsza część Los Santos przez którą przewija się wiele złych rzeczy. Jedna z mroczniejszych stron South Central.

Od chłopca do gangstera

Miguel Paco, młody Latynos z Little Mexico w Los Santos. Od małego w towarzystwie mrocznej części południowego South Central. W czasach kiedy czarnuchy terroryzowali wszystkich innych: biali, latino, Azjaci mieli naprawdę przesrane. Gangi czarnych z South Central wywoływali strach i popłoch wśród całego miasta, ale do czasu. Młody Miguel miał wyjątkowe powody by stworzyć coś co w przyszłości da ukojenie dla wszystkich meksykanów z Los Santos.
Jako 18 latek wraz z kumplami z El Corona jak zwykle spędzał czas na popijawie i chilloucie na osiedlu domków mieszkalnych. Wszystko co piękne szybko się jednak kończy, czarnuchy wbili na dzielnie i zrobili "przemeblowanie" wśród latynosów. Ostry oklep wyrwał się również Miguel'owi. Obity jak pies został zebrany z ziemi przez swoich kumpli i zaprowadzony w hate. Nie był to pierwszy raz, już od kilkunastu lat imigranci z Meksyku, Hiszpanii mieli lipę na ulicach Los Santos. Nadeszły dni kiedy wszyscy kitrali się po uliczkach tylko po to by nie dostać wpierdol czy tez nie dostać kulki w łeb.
Nareszcie nadchodzi rok 96 i 26 letni Miguel Paco wraz z kumplami postanawia w końcu przeciwstawić się czarnej pladze. To samo poczynili Amigos z północy, z którymi jakoś tak się złożyło, że południowcy na czele z Miguelem tną się do dnia dzisiejszego.
Latynosów na El Corona było naprawdę dużo, gorzej z organizacją. Paco wraz z ekipą wprowadza się na centralną część Varrio i robi to co czarnuchy...zaczyna zabijać. Bambusy lekko zaskoczeni gdyż zawsze oddający pieniądze meksykanie zaczęli stawiać opór i wjazd na El Corone wiązał się z utratą szyby w aucie, czy nawet kulką...no właśnie tutaj często czarnuchy wyjeżdżali z kulą w dupie co wyjątkowo ich irytowało, na dzielnicy Sureno zaczęły krążyć żarty, że czarni nie siedzą tylko ciągle stoją nie mogąc usiąść z wiadomych przyczyn. Na El Corona uformowała się mocna grupa Latynosów chcących stworzyć bandę która wyzwoli wszystkich braci z meksyku od okupacji czarnych. Przez 4 lata budowali hierarchie i skład, zaczęli kręcić interesy, dragi przelatywały przez Varrio coraz częściej, więcej osób na tym terenie było z klamką w kieszeni, co zaczęło wzbudzać szacunek wśród wszystkich mieszkańców Los Santos. El Corona uzyskała miano dzielnicy gangu, a owy jeszcze nie powstał. Media nagłaśniały sprawę i nadali nawet Latynosom nazwę dla ugrupowania. Mexican Gang, co jednak w rzeczywistości miało się trochę inaczej.

Southside amigo!

Doświadczony przez życie 30-letni Miguel postanawia nadać swojej grupie nazwę. Interesy kwitły, hajs był, dziwki były, szacunek na ulicy był, dzielnica jego więc czemu nie ogarnąć czegoś poważnego. Na murach zaczęły powstawać wrzuty "Southside Amigos" co poźniej przerodziło się w "Southside Varrios" i tak już zostało. Gang oficjalne pokazał się na "mieście" podczas imprezy w popularnym klubie Allhambra, gdzie zrobili sobie potańcówkę z czarnuchami pałując większość i wyganiając ich z klubu. Po południowym South Central przeszło szyk info gdzie zgłaszać się po dobrą trawkę czy dobro amfę sprowadzano prosto z Kuby. Grupa Paco obrała właśnie taki kierunek, który dawał im porządne zyski.
Zaczęły się tatuowania swojego ciała a starszyzna nakładała na banie niebieskie bandany i chusty na twarz. Stali się liczącą siła podziemnego świata Los Santos. Wszystko ma jednak swoje wady i zalety. Po poczynaniach Amigos z El Corona zainteresowała się nimi miastowa psiarnia. Liczne kontrole kończyły się skandalami w postaci poprzewracanych radiowozów i strzelanin z pałami. Robiło się coraz bardziej gorąco i kryminalnie postanowili rozbic grupę sprawiającą wyjątkowe problemy. Na dzielnice wbija prewencja i zaczyna wyłapywać wszystkich po kolei. Miguel wraz z trzema ziomkami ewakuuję się przez balkon w hacie i ucieka w stronę centrum. Zaszywają się pod jakimś budynkiem, jakimś to dobre słowo gdyż przed ucieczką zjarali się jak szpaki i mało co z tego pamiętają do dzisiaj. Po 15 minutach wszystko ucicha, i Miguel wraz z ziomkami wraca na Varrio. Zastają zdziesiątkowanych kumpli. Zawiniętych zostało 25 osób, z czego na szczęście dla Paco 20 to zwykli cywile. Gang jednak musiał spuścić na luz gdyż każde inne mocne posunięcie i mogło być nieciekawe, a do więzienia się im nie spieszyło.

Wrogowie i początek końca, reaktywacja

Po wjeździe na dzielnice FBI i innych pisarskich agencji meksykanie zostali zmuszeni do ratowania się ucieczką przed mamrem. Nie wszyscy jednak mieli "okazje" uciec. Najlepszy "papi" - tak nazywał swojego najlepszego ziomka Miguel, został zastrzelony pod jednym z barów na Ganton. Inni uciekli z Los Santos przed prawem, Miguel zaś nie mógł zostawić tego co budował latami, i spłacał własną i czyjąś krwią. Został na El Corona i odbudowuje do dnia dzisiejszego tradycje Surenos. Przez lata aktywnego działania w mieście, Southside Varrios narobili sobie wielu wrogów, mowa tu oczywiście o wszelkiej maści czarnoskórych kozaków jak bambole z Ganton, szympansy z Glen Park czy pedofile z Północy, ci ostatni to jednak latynosi a zarazem największa kosa Varrios. Miguel Paco to istna legenda na El Corona, małolaci wiedzą do kogo zwrócic się o pomo, każdy meksykanin z południa ma u niego plus. Sam osobiście wykonał wrzut ustanawiający to, że El Corona to jego ludzi i jego teren : "El Corona - Southside Varrios". Graf budujący i dla Miguela ważny, wiadome jest jedno
Southside Varrios jeszcze nie zginęło.

Dla pełnoprawnych członków gangu. Poznasz je podczas gry na El Corona.

1. Gramy rp
2. Ograniczamy gre OOC do minimum. Zero płaczu i zażaleń na czyjąś grę. Pokaż, że jesteś lepszy i pokaż gdzie jego miejsce w sposób rp.
3. To, że jesteś w gangu nie znaczy, że masz prawo do strzelania do każdego i wszystkiego co się rusza.
4. Zero DM, większość czasu będziemy spędzać na dzielnicy więc jeśli ktoś szuka akcji rodem z filmów amerykańskich, Adiós !
5. Napad, porwanie, strzelanina, ucieczka, palenie szluga czy szczanie na trawnik...wszystko w sposób rp!
6. Urozmaicamy grę komendami /ja, /do w celu poprawnej funkcjonalności rozgrywki ROLE PLAY.
7. Nie wiesz czegoś ? - pytaj !.
8. Kreujemy oryginalne charaktery postaci, kulawy, ślepy, głuchy czy nadpobudliwy, jest mnóstwo możliwości u kreowania postaci!.
9. Patrz punkt 1-8, punk 10 dopisz sobie sam bądź kreatywny !

Jefe - Doświadczony gangster i esse, który wie o co biega w te klocki. Ma na karku już nie jednego i jego słowo jest słowem ostatnim. Ma największy szacunek w gangu. Rządzi dzielnicą i zyski na El Corona są jego zyskami. Szacunek u niego do skarb na dzielnicy, lecz by ten szacunek zdobyć trzeba się naprawdę mocno napracować.

Right Hand - Najbliższy ziomek Jefe i zarazem jego prawa ręka. Jest szanowany na dzielnicy i jego słowo jest naprawde mocne, trzyma Varrio razem z Jefe w ryzach. Ma na koncie wiele złych rzeczy. Ogarnia Barrio i wszystkie interesy jakie na niej są rozkręcane. Ma na kiwnięcie ręki niżej postawionych meksykanów.

Comandante - Naprawdę porządny gangster, jest wtajemniczony w sprawy związane z dzielnicą i gangiem. Jest szanowany i zasłużenie nosi niebieskie barwy. Nie daje sobą pomiatać i ma na rozkazy Guerrero. To właśnie Comandante odpowiedzialny jest za wcześnie wymienionego Latynosa. Pilnuje by interesy na dzielnicy były skwitowane i uczestniczy w głównych akcjach gangu.

Real Soldato - Koleżka, który przezył swoje i zasłużył na miano Soldato. Śmiało może o sobie powiedzieć, że jest pełnoprawnym żołnierzem Southside Varrios. Często patroluje dzielnice i pilnuje jej granic. Jego obowiązkiem jest powiadamianie Jefe o wszystkim co się dzieje na dzielnicy. Lata z dragami i pracuje na szacunek u głównego Amigo w gangu.

Guerrero - By dostac miano Guerrero i dostac szanse pójścia w górę w "hierarchii" wystarczy jedyne 11 sekund. Właśnie w tym czasie wcześnie wspomniany śmiałek dostaje ostry wpierdol od pozostałej reszty członków gangu, jeśli wstanie i założy na łeb niebieską bandanę uzyskuje szacunek i wkracza na życie dzielnicy, jeśli nie zostaje wypierdolony i oficjalnie mianowany zwykłym śmieciem. Jego obowiązkiem jest zarabianie na finanse gangu i pracowanie na Jefe.

Vago - Świeżak, który dopiero co wkracza na El Corone. Pracuje na szacunek u Jefe i pozostałych członków gangu. Pilnuje dzielnicy i robi wszystko by uzyskać szacunek. Wysyłany jest na pojedyncze akcje. Uzyskuje białą bandanie, która charakteryzuje jego starania i oddanie dla dzielnicy i wszystkich amigos.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Są dwa czarne gangi, potrzebny jest jakiś latynoski, gdyż bez latino nie ma klimatu i gry . Można albo zamienic moją organizacje z np:Ballas albo po prostu dodać do tych dwóch czarnych gangów, jeśli oczywiście administracja zaakceptuje mój projekt.

*Resztę informacji o gangu jak spinpack, czy hp itd podam przy ewentualnej akcpetacji projektu.

Ostatnio edytowany przez Miguel_Paco (2010-03-05 17:15:52)